Ubezpieczenie trzody chlewnej cz.1

Dzięki dotacjom z Unii Europejskiej działalność rolnicza staje się coraz bardziej opłacalna. Poza tym produkty ekologiczne, szczególnie spożywcze, cieszą się ogromną popularnością, mimo iż nie należą do najtańszych. Często rolnicy nie zdają sobie sprawy, iż mogą ubezpieczyć swoją trzodę chlewną, która bądź co bądź stanowi główne źródło ich utrzymania. Jakie zwierzęta możemy ubezpieczyć? Ile wynosi składka ubezpieczeniowa? Jaki zakres obejmuje takie ubezpieczenie?

Polskie produkty spożywcze, a w szczególności zwierzęce cieszą się ogromnym zainteresowaniem w krajach Unii Europejskiej, co powoduje wzrost opłacalności produkcji zarówno mięsa jak i produktów mleczarskich. Zatem ubezpieczenie trzody chlewnej staje się szczególnie opłacalne dla rolników i mimo, iż jest ono nieobligatoryjne warto się nad nim zastanowić. Działalność rolnicza to swoistego rodzaju działalność gospodarcza, która tak jak inne wymaga zachowania płynności finansowej. Jeśli w nieprzewidzianej sytuacji stracimy naszą trzodę, to może doprowadzić nawet do bankructwa. Ubezpieczenie pozwala uniknąć poważnych strat finansowych.

 

Przedmiot ubezpieczenia

Ubezpieczenie trzody chlewnej skierowane jest głównie do osób zajmujących się hodowlą zwierząt. Gwarantuje ono szeroki zakres odpowiedzialności za szkody powstałe zarówno w wyniku choroby jak i nagłym wypadku. Ubezpieczeniem mogą być objęte wyłącznie zwierzęta zdrowe, najmniejsze oznaki choroby uniemożliwią podpisanie umowy. Podstawowy wariant takiego ubezpieczenia obejmuje takie zdarzenia jak:

–   padnięcie zwierzęcia w wyniku choroby lub wypadku,
–   ubój z powodu choroby lub wypadku,
–   ubój, który nastąpił wskutek powikłań związanych z ciążą lub porodem.

Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje takie zwierzęta jak konie, bydło, owce, kozy, trzoda chlewna. Podpisując umowę zwróćmy uwagę na przedział wiekowy i wagowy posiadanych zwierząt, gdyż niektóre firmy ubezpieczeniowe wprowadzają pewne ograniczenia.

Zakres ubezpieczenia

Zakres ubezpieczenia jest bardzo podobny u różnych ubezpieczycieli, obejmuje on ochroną szkody powstałe wskutek choroby lub wypadku. Za szkodę uważa się padnięcie zwierzęcia lub obój z konieczności. W tym drugim wypadku firmy ubezpieczeniowe żądają potwierdzenia od lekarza weterynarii, że:

–     wyleczenie zwierzęcia było niemożliwe oraz istniało prawdopodobieństwo jego padnięcia,
–     nie stanowiło ono żadnej przydatności użytkowej wskutek wypadku lub zapadnięcia na nieuleczalną chorobę,
–     konieczne było skrócenie jego cierpień lub ratowanie jego wartości rzeźnej,
–     agresywność zwierzęcia zagrażała zdrowiu lub życiu ludzi.

Firmy ubezpieczeniowe oferują rozszerzenie ubezpieczenia o warianty dodatkowe:

–   trwałą utraty przydatności reprodukcyjnej,
–   utratę płodu i młodego przychówku przez klacze i krowy,
–   koszty związane z utylizacją zwłok,
–   straty powstałe przy produkcji produktów mleczarskich,
–   przeprowadzenie zabiegów trzebienia, operacji,
–   ochronę podczas wystawy lub transportu.

Ubezpieczenie trzody chlewnej zawierane jest najczęściej na rok, możliwe są jednak inne warianty, wszystko zależy od potencjalnego klienta. Istnieją również  tzw. umowy krótkoterminowe obejmującej konkretne sytuacje, należą do nich min.: trzebienie ogierów, operacje zwierząt, ochronę w czasie wystawy, zawodów sportowych lub kręcenia filmów.
Zwierzęta hodowlane stanowią czasem cały dobytek dla rolnika. Ich nagła choroba lub śmierć może doprowadzić gospodarstwo rolne do ruiny. Warto ubezpieczyć swój dobytek, bo tylko od nas zależy jego „być albo nie być”. W obecnej chwili rolnicy mogą liczyć na dotacje z Unii Europejskiej, jednak nic nie ustrzeże rodzimego biznesu jak własna przezorność.